Czarne jeziora
Niedawno przeczytałam bardzo interesującą książkę pt. Czarne jeziora, której autorką jest Dorota Suwalska. Wpadła mi w ręce, kiedy myszkowałam po bibliotecznych półkach.
Niedawno przeczytałam bardzo interesującą książkę pt. Czarne jeziora, której autorką jest Dorota Suwalska. Wpadła mi w ręce, kiedy myszkowałam po bibliotecznych półkach.
Historia pszczół Mai Lunde odniosła ogromny sukces. Przetłumaczono ją na kilkanaście języków, a pisarka otrzymała Norweską Nagrodę Księgarzy.
Każde spotkanie z nową książką jest jak podróż w nieznane. Za każdym razem jest to inna wyprawa. Załoga pozostaje ta sama, ale z każdą kolejną książką podążamy inną drogą i innym środkiem transportu – bywa, że lektura przypomina jazdę rozpędzonym pociągiem