Literatura
Włócznia
Książka „Włócznia” zainteresowała mnie od razu, gdy zobaczyłem ją na wystawie w bibliotece szkolnej. Lubię czytać powieści historyczno-religijne, a ona zdecydowanie do takich należy. Autorem jej jest Louis de Wohl. Napisał on wiele utworów o świętych, na przykład „Łagodne światło” – o świętym Tomaszu z Akwinu czy „Radosny żebrak” – o świętym Franciszku z Asyżu. Za jego książki o katolickich świętych papież Jan XXIII nadał mu tytuł Rycerza Komandora Orderu Świętego Grzegorza Wielkiego.
Akcja „Włóczni” rozgrywa się na początku I wieku w imperium rzymskim i Judei. Opowiada ona o historii Kasjusza Longinusa, świętego, który wbił włócznię w bok ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa. Jednak co sprawiło, że to uczynił? O tym można się dowiedzieć czytając tę opowieść.
Książka mi się podobała i nie mogłem się od niej oderwać. Wartka akcja, ciekawe wątki. Cieszy mnie to, że zostały w niej przedstawione punkty widzenia różnych postaci, co zacznie rozszerza fabułę. Skłania ona też do przemyśleń i refleksji nad uczynkami głównego bohatera. Postacie występujące w książce są realistyczne, żyli oni naprawdę, jednak w tej powieści ich imiona są zmienione. Opowieść czyta się lekko i płynnie. Trzeba się w nią mocniej zagłębić, wówczas zmusza do myślenia. Zakończenie jest również nieprzewidywalne. Przez całą lekturę po głowie krążyła mi myśl: jak skończy się ta historia? Można było stworzyć w wyobraźni wiele różnych rozwiązań, nim doszło się do tego właściwego. Autor wymyślił naprawdę ciekawą i do końca trzymającą w napięciu opowieść.
Moim zdaniem książka przeznaczona jest raczej dla starszych czytelników, zwłaszcza interesujących się tematami religijnymi i historycznymi. Spotkanie z nią było naprawdę niezwykłą i wciągającą przygodą. Zdecydowanie ją polecam i dzięki temu, że przeczytałem „Włócznię”, na pewno sięgnę po inne książki tego autora.
Recenzja luty 2024 – dzieci i młodzież
Gabriel Motyl, lat 13
DKK w Kraśniku, woj. lubelskie